BMW THE7 czyli premiera z Beksińskim w tle!
Prezentacje nowych modeli samochodów mają w sobie coś magicznego. Co prawda, w dobie wszechwiedzącego internetu ciężko mówić o większym zaskoczeniu, jednak poznanie czegoś w postaci organoleptycznej znaczy więcej niż milion zdjęć czy filmików.
Premiera od premiery może również znacząco się różnić. Większość z Was z pewnością kojarzy tego typu imprezy z uroczystym zdzieraniem szmatki z nowego modelu w akompaniamencie peanów na jego temat. Jednak to, co zaprezentował dealer BMW Sikora to inna liga podobnie jak seria 7 dla producenta z Bawarii. I ciężko tu będzie pisać o samym samochodzie, skoro miało się styczność z wydarzeniem kulturalnym najwyższych lotów.
BROWAR OBYWATELSKI
BEKSIŃSKI NA ŚLĄSKU
W jednym z budynków wspomnianego już kompleksu Tichauer mieści się galeria sztuki, w której regularnie możemy podziwiać wernisaże artystów mniej lub bardziej znanych masowemu odbiorcy. Od czerwca do września we współpracy z Muzeum Historycznym w Sanoku oraz Fundacją Beksińskiego dzieła Zdzisława Beksińskiego goszczą w Tychach. Wystawa podzielona jest na dwie cześci-klasyczną oraz multimedialną, a całość tego wydarzenia zostanie zwieńczona 24 września w katowickim Spodku w postaci prezentacji wizualno-muzycznej. Całość to niebywała gratka dla wielbicieli talentu tego wielowymiarowego artysty.
BMW Sikora, dostrzegając fakt, że fani luksusowej motoryzacji to również miłośnicy kultury wysokiej, połączył prezentację THE7 z możliwością obejrzenia dzieł Beksińskiego wszystkim swoim zaproszonym gościom.
W drodze do galerii towarzyszył odwiedzającym kolorowy szpaler eMek dumnie prezentujące nazwisko artysty na swoich karoseriach. Dla mnie M4 same w sobie są dziełami najwyższego kunsztu sztuki motoryzacyjnej, dlatego też całość prezentacji tworzyła połączenie wręcz idealne.
Komentarze
Prześlij komentarz